Witajcie.
Dziś przychodzę do Was z postem na temat produktu wprowadzonego na rynek przez Hudę Kattan. Zapewne wszyscy znają tą markę słynącą z kolorowych kosmetyków. A teraz możemy poznać jej debiutanckie produkty do pielęgnacji skóry WISHFULL. Ja pomimo ogromnego zainteresowania tą marką nie mam żadnego produktu, aż do teraz. Otrzymałam możliwość przetestowania produktu do pielęgnacji twarzy jakim jest peeling Yo Glow.
To połączenie peelingu enzymatycznego i gommage. Jest delikatny ale bardzo skuteczny w działaniu. Ma mleczną, lekką konsystencję i ładny zapach. Wygładza skórę, usuwając martwy naskórek i zanieczyszczenia. Dzięki zawartej w nim mieszance enzymów ananasa i papai oraz kwasów BHA i AHA skóra nabiera zdrowego wyglądu i blasku po jego zastosowaniu. Peeling nadaje się do wszystkich rodzajów skóry. Szczególnie polecany jest do skóry matowej i zmęczonej.
Mi działanie tego peelingu bardzo się podoba. Skóra jest taka wygładzona i czysta. Idealnie przygotowana na dalsza pielęgnację czy makijaż. Dostępny jest on wyłącznie w perfumerii Sephora. Chociaż widziałam go również na allegro. Cena jego nie jest niska, jednak warto się pokusić i go wypróbować.
Ciekawa jestem czy stosujecie takie peelingi i czy znacie ten?
Dajcie znać koniecznie.
Jestem wielbicielką peelingów i to pod każdą postacią. W swoich dłoniach miałam przeróżne rodzaje, ale z takim jeszcze nigdy się nie spotkałam.
OdpowiedzUsuńFajnie, że mogłam Cię zaskoczyć nowością wśród takich produktów :)
UsuńZ chcecią go wypróbuję peeling to u mnie podstawa. Spotkałam się już kiedyś z podobnym rodzajem i pamiętam, że wtedy byłam zachwycona.
OdpowiedzUsuńZ tego będziesz również zadowolona :)
UsuńJuż go widziałam u Ciebie na instagramie i czuję się nim zainteresowana. Nawet opakowanie mnie kusi - szata graficzna jest świetna!
OdpowiedzUsuńDokładnie, opakowanie przyciąga wzrok.
Usuńjakoś nie stosuję takich kremów, nie dlatego, ze nie miałby czego wygładzać, ale po prostu nie przepadam za kremowaniem się ;-)
OdpowiedzUsuńTo jest peeling, który po wmasowaniu w skórę zmywamy wodą :)
UsuńNie słyszałam jeszcze o tym peelingu, ja sama chętnie sięgam po takie kosmetyki. Zawsze widzę jak pozytywnie wpływają na moją cerę
OdpowiedzUsuńO tak, peelingi warto stosować :)
UsuńGłównie stosuję peelingi mechaniczne z drobinkami, ale takie też lubię. Jeszcze nie miałam okazji go testować. :)
OdpowiedzUsuńJa te z drobinkami stosuję rzadziej, by nie złuszczać naskórka za bardzo.
UsuńPrzyznam, że w Sephorze najczęściej sięgam po kolorówkę i perfumy i nigdy jakoś nie interesowałam sie dostępną tam pielęgnacją.
OdpowiedzUsuńMoże kiedyś przy okazji zaglądniesz na ten dział. :)
UsuńStosuje peeling do twarzy ale nie ten. Tego jeszcze nie miałam okazji poznać.
OdpowiedzUsuńWarto poznać go bliżej.
UsuńBardzo ciekawy kosmetyk. Ja właśnie takiego rodzaju peelingi do twarzy lubię, bo te z drobinkami i ziarenkami są zwyczajnie dla mnie za ostre.
OdpowiedzUsuńTen jest delikatny i jednocześnie bardzo skuteczny.
UsuńZupełnie nie znam tego kosmetyku, ale mam taki o podobnym działaniu, ale innej marki.
OdpowiedzUsuńTo fajnie.
Usuń