Przejdź do głównej zawartości

PIĘKNA I MŁODA Z NATURE QUEEN

 Witam Was kochani po mojej długiej nieobecności!

Byłam bliska zakończenia mojej przygody z blogowaniem. Natłok obowiązków, problemy zdrowotne i sytuacja z pandemią nie sprzyjały mi i skupiłam się jedynie na moim instagramie. Jednak zatęskniłam za Wami i oto jestem.

Jakiś czas temu zamówiłam sobie kilka produktów ze sklepu Nature Queen i wśród nich do koszyka trafiła nowość - ODMŁADZAJĄCY KREM DO TWARZY. O kosmetykach tej marki już pisałam na blogu, więc zapraszam do wpisów jeśli macie ochotę poczytać. 

Nature Queen to polska marka naturalnych, ekologicznych i wegańskich kosmetyków. Tworzona z pasją i sercem do Matki Natury. Widać to w produktach i ich działaniu.


Składniki aktywne :

Stoechiol (ekstrakt z lawendy), DermCom (ekstrakt z krokusa), Biopolimer Fucocert®, witamina E, olej z awokado, olej z nasion meadowfoam, masło tucuma, masło mango, ekstrakt z miodunki, ekstrakt z kurkumy.



Produkt zamknięty jest w plastikowej butelce z pompką, która dozuje odpowiednią ilość kosmetyku. Wyczuwalny jest delikatny i przyjemny zapach. Konsystencja jest kremowa i jednocześnie lekka. Krem fajnie się wchłania pozostawiając cieniutką warstwę, która zapewnia długotrwałe nawilżenie i natłuszczenie. Buzia po dłuższym stosowaniu jest ukojona, miękka, wygładzona, aksamitna w dotyku, bardziej jędrna i elastyczna. Bardzo dobrze ten krem sprawdził mi się jako baza pod makijaż - stworzył taką barierę ochronną.

Jest to kosmetyk do stosowania na dzień i na noc. Co dla mnie jest dużym plusem, zamiast dwóch kremów stosuję jeden. W sumie to oszczędność miejsca w łazience i pieniążków.

Nic mnie nie podrażniło, ani nie odczułam zapchania porów.

Przeznaczony jest on dla cery normalnej, suchej i dojrzałej. Ja posiadam cerę mieszaną i bardzo dobrze współgrał z moją skórą, która wyraźnie go potrzebowała. Po jego zastosowaniu twarz nabrała zdrowego glow i blasku, wygląda na zdrową. 

Chętnie poznam Wasze opinie, co sądzicie?  Czy to krem dla Was? 



Komentarze

  1. Kocham hydrolaty tej firmy. Reszty kosmetyków jeszcze nie testowałam. Nie, mam też glinki od nich, cudowne są.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak hydrolaty mają świetne. Glinki jeszcze nie próbowałam.

      Usuń
  2. Stosuję go przy swojej skórze suchej i jestem zadowolona z działania. Markę bardzo lubię i poznałam ich wiele kosmetyków, które polecam

    OdpowiedzUsuń
  3. Mam ten krem i u mnie również bardzo fajnie się sprawdza. Lubię kosmetyki tej marki :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie znam tego kremu, ale bardzo dobrze, że jesteś z niego zadowolona.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jestem i to bardzo. Wszystkie kosmetyki Nature Queen są bardzo dobre.

      Usuń
  5. Niedawno zamówiłam sobie ten krem i jestem na etapie stosowania go. Kosmetyki tej marki uważam za bardzo dobre.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To przyjemnych testów. Daj znać jak Ci się sprawdził ten krem.

      Usuń
  6. nie znam tej marki, ale widzę, że to wielki błąd i muszę koniecznie nadrobić tę zaległość

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zdecydowanie. Na stronie sklepu jest teraz fajny outlet, można sobie coś wybrać w atrakcyjnej cenie i wypróbować.

      Usuń
  7. Wydaje mi się, że glinki od nich miałam i byłam bardzo zadowolona. ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To fajnie 😊 ja akurat glinek nie próbowałam.

      Usuń
  8. Ta marka w swojej ofercie ma bardzo ciekawe i skuteczne produkty. Uwielbiam ich peeling solny - jest niesamowity!

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

WISHFULL YO GLOW - PEELING DO TWARZY

 Witajcie. Dziś przychodzę do Was z postem na temat produktu wprowadzonego na rynek przez Hudę Kattan. Zapewne wszyscy znają tą markę słynącą z kolorowych kosmetyków. A teraz możemy poznać jej debiutanckie produkty do pielęgnacji skóry WISHFULL . Ja pomimo ogromnego zainteresowania tą marką nie mam żadnego produktu, aż do teraz. Otrzymałam możliwość przetestowania produktu do pielęgnacji twarzy jakim jest peeling Yo Glow . To połączenie peelingu enzymatycznego i gommage. Jest delikatny ale bardzo skuteczny w działaniu. Ma mleczną, lekką konsystencję i ładny zapach. Wygładza skórę, usuwając martwy naskórek i zanieczyszczenia. Dzięki zawartej w nim mieszance enzymów ananasa i papai oraz kwasów BHA i AHA skóra nabiera zdrowego wyglądu i blasku po jego zastosowaniu. Peeling nadaje się do wszystkich rodzajów skóry. Szczególnie polecany jest do skóry matowej i zmęczonej. Mi działanie tego peelingu bardzo się podoba. Skóra jest taka wygładzona i czysta. Idealnie przygotowana na dalsza pie...

HYDROLATY NATURE QUEEN.

Witajcie kochani. Mam nadzieje, że w dobrze rozpoczęliście ten rok. Nareszcie mam czas, by powrócić do mojego bloga. Choć wpisów nie było tutaj, ale były posty na moim instagramie, to testowałam sobie różne produkty. Ostatnio dzięki marce Nature Queen   miałam możliwość poznać kolejne nowości, jakimi były hydrolaty z aloesu, ogórka i kwiatu kocanki włoskiej. Nie wyobrażam sobie mojej codziennej pielęgnacji bez hydrolatów. To mój must have po demakijażu i oczyszczeniu skóry. Jak również do odświeżenia skóry w ciągu dnia. Hydrolat  jest to produkt otrzymywany przy destylacji z parą wodną całych roślin lub ich części. A oto i oni, trzej muszkieterowie od królowej naturalnej pielęgnacji. Hydrolat z aloesu - 100 ml nawilża i daje ukojenie działa łagodząco i regenerująco wspomaga leczenie łupieżu i wzmacnia cebulki włosów przywraca odpowiednie pH skóry poprawia ukrwienie tkanek i działa detoksykacyjnie  To mój faworyt. Jest bardzo dobry w swoim dzia...

BOSPHAERA - receptury czerpane z natury.

Witajcie kochani! Jestem i mam się dobrze. Złośliwość rzeczy martwych, czyt. komputera, sprawiła, że nie mogłam nic napisać. Jednak nie oznacza to, że nie byłam aktywna w moich social mediach. Byłam aktywna na moim instagramie, na którego zapraszam jeśli jeszcze tam nie byliście. Dziś chciałam Wam przedstawić kilka produktów polskiej manufaktury, która tworzy takie cuda kosmetyczne, że szok. W moim regionie są tacy ludzie z pasją i zamiłowaniem do natury, że postanowili zrobić w pełni naturalne produkty do pielęgnacji ciała i duszy. Mowa tu o marce Bosphaera .  Dzięki uprzejmości firmy mogłam sobie wybrać kilka produktów do przetestowania. I powiem Wam, że wybór nie jest taki łatwy, bo wszystkie produkty są warte uwagi. Ja postanowiłam wybrać sobie naturalny dezodorant, oczyszczająco- peelingującą pastę do mycia twarzy i dwufazowe serum rozświetlająco- rozjaśniające. Naturalny dezodorant .  Składa się w 100% z naturalnych składników. Zawiera hydrolat szałwiowy, żel z aloesu, o...